Rozpocząłem prace nad kilkoma modelami czołgów M24 Chaffee oraz ich norweskimi modernizacjami z lat 70-tych: NM-116.
Punktem wyjścia są:
· modele Amercom z serii "Czołgi świata" - posłużą mi do zrobienia amerykańskich M24 z okresu WW2,
· zestawy Matchboxa (Revella) - zrobię z nich po drobnych konwersjach MN-116 (m.in. wymiana luf, dorobienie kilku elementów na wieży - urządzenia celownicze i kadłubie - inne silniki).
Modele są w skali 1/76.
3 komentarze:
Szkoda, że skończył się "sezon strażacki". Twoja kolekcja jest zdumiewająca! A ile norweskich tanków planujesz?
Trzy sztuki czyli kompanię w przeliczniku 1/5 (nigdy nie robię modeli "na półkę" tylko do wargamingu, a od dawna marzy mi się współczesny wargaming na przepisach zbliżonych do "Rapid Fire").
PS.
Może coś jeszcze wypuszczą w odpowiedniej skali z "Imperium Zła" - kazachski ZIŁ był niestety odrobinę za duży :(
Prześlij komentarz