Zamiast pracowicie reanimować kolejnych Niemców lub zająć się jakimś innym pożytecznym zajęciem, pobłądziłem i zabrałem się za zestaw współczesnej piechoty amerykańskiej z Iraku, firmy Cesar Miniknights. Zestaw ten zamówiłem w okolicach wakacji 2008 r., a dostałem dopiero na przełomie roku (brawa dla sklepu :). Ostatecznym impulsem żeby zabrać się za ten temat były figurki wykonane przez Chena z Guildwagamers - http://www.guildwargamers.com/phpBB3/viewtopic.php?f=83&t=242&p=51506#p51506 (co prawda moi są trochę inni :)
Przerobiłem też i pokryłem podkładem trochę figurek Irakijczyków (głównie fedainów i nieregularnych milicjantów, ale przygotowuję także oddziały regularnej armii i Gwardii Republikańskiej). Zrobiłem także oddział piechoty irańskiej z okresu Wojny Iracko-Irańskiej (czeka na malowanie).
Na obrazku kilka pierwszych figurek z jeszcze mokrymi karabinami - sądzę, że uda mi skończyć figurki z tego zestawu w ciągu najbliższych dni.
Przerobiłem też i pokryłem podkładem trochę figurek Irakijczyków (głównie fedainów i nieregularnych milicjantów, ale przygotowuję także oddziały regularnej armii i Gwardii Republikańskiej). Zrobiłem także oddział piechoty irańskiej z okresu Wojny Iracko-Irańskiej (czeka na malowanie).
Na obrazku kilka pierwszych figurek z jeszcze mokrymi karabinami - sądzę, że uda mi skończyć figurki z tego zestawu w ciągu najbliższych dni.
5 komentarzy:
woow !!! :D
a to nam kolega zagalopował się :D
figurki b. ładne :-)
A+ (c) by Thomas :DD
A już myślałem, że pobłądziłeś w sensie: "wylądowałem na Kolskiej"
:)))
Życzę wszystkim takiego owocnego błądzenia :)
Yori - bez przesady :), nie przyznawałbym się do tego publicznie :) - chociaż pogoda za oknem skłania do impregnowania się cieczami o różnej zawartości :D
Ad rem: dotąd całą współczesność robiłem na Europejski TDW, ale pod wpływem jednego kolegi zacząłem się przekonywać do Bliskiego Wschodu i rejonu Zatoki Perskiej - planuję trzy projekty wargamingowe, osadzone w realiach:
1. Wojny Iracko-Irańskiej
2. Wojen w Zatoce Perskiej(pierwszej i drugiej).
3. Misji stabilizacyjnej w Iraku (np. walk w Faludży).
To oczywiście dalekie plany, ale już zaczynam przy nich dłubać.
hehehe - można napisać pracę dyplomową: modelarski wpływ pewnego Irlandczyka ("Piers", aka "V") na twórczość polskiej sceny wargamingowej :D
piękny temat - sam chętnie bym w coś zagrał innego niż WW II tak dla odmiany - a obserwując regularnie guildwargamers.com - taka misja ratunkowa w stylu Ambush Alley w Fallujah... mniam! :D
Nie jego miałem na myśli - ale przyznaję, że podoba mi się to co robi Piers :)
Ambush Alley jak najbardziej - powiedz tylko kiedy :)
Prześlij komentarz